Od kilku lat samochody z silnikami wysokoprężnymi wyposażane są w filtry cząstek stałych. Mówiąc wprost cząstki stałe to po prostu cząsteczki sadzy, które powstają w wyniku niecałkowitego spalania oleju napędowego. Gdy zwykły diesel przyspiesza, z rury wydechowej wylatuje czarny dym, ale jeśli posiada filtr cząstek stałych wówczas dymu nie ma. Sama sadza, która jest w istocie węglem, nie jest tak groźna, aby ją filtrować. Groźne dla człowieka są węglowodory, popioły, związki siarki i opiłki metalu, które do niej przywierają. Wymiary takiej cząstki na ogół nie przekraczają 0,1 mikrometra, więc bardzo łatwo dostają się do płuc i mogą wywołać raka. Usuwanie cząstek stałych ze spalin jest trudne, bowiem filtr wychwytując je szybko zapycha się, a to pogarsza przepływ spalin.
Konieczne jest okresowe oczyszczanie filtra przez wypalenie nagromadzonej w nim sadzy.
Taki proces nazywany regeneracją filtra musi odbywać się w sprzyjających warunkach, czyli w wysokiej temperaturze przekraczającej 600 stopni Celsjusza. Takie temperatury układ wydechowy osiąga przy pełnym obciążeniu podczas jazdy autostradowej. Nie zawsze jednak kierowca ma możliwość wykonania takiej jazdy. Dlatego wprowadzono konstrukcje umożliwiające regenerację w innych warunkach.
Jedna z nich zakłada wzbogacanie paliwa w dodatek obniżający temperaturę wypalania sadzy. Mówimy wówczas o filtrze mokrym, czyli FAP. Zbiorniczek z tą substancją wymaga uzupełniania co kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, ale dodanie jej do paliwa powoduje, że produkty z jej spalania z czasem zatykają filtr.
Inne rozwiązanie wypalania polega na podawaniu przez układ wtryskowy większej dawki paliwa, która dopala się w filtrze, podgrzewając go i tym samym wypalając sadzę. Ale część paliwa dostaje się do miski olejowej podnosząc stan oleju i rozrzedzając go, co prowadzi do pogorszenia smarowania silnika. Taki filtr jest nazywany suchym czyli DPF.
Jednak auto użytkowane głównie w mieście nie stwarza dla filtra optymalnych warunków do wypalenia. Często po prostu się zapycha. Na desce rozdzielczej zapalają się kontrolki ostrzegawcze, centralka sterująca pracą silnika przechodzi w tryb awaryjny. Wtedy jazda ze stałą prędkością na ogół spowoduje wypalenia filtra i konieczna jest wizyta w naszym serwisie, by dokonać tzw. wypalenia serwisowego za pomocą komputera diagnostycznego. Od czasu do czasu należy też uzupełnić dodatek do filtrów FAP. Niekiedy jednak wypalenie nie jest możliwe i trzeba filtr wymienić. Wszystkie te czynności wykonają Państwo w naszym serwisie.